Białoruś grozi: Nie mówcie o torturach

Obrońcy praw człowieka domagają się od prokuratora generalnego natychmiastowej reakcji na torturowanie w więzieniu KGB kandydata na prezydenta Alesia Michalewicza. Reżim zastrasza tych opozycjonistów, którzy zechcą potwierdzić jego słowa
Poniedziałkowa konferencja prasowa Michalewicza wywołała burzę we wszystkich niezależnych białoruskich gazetach i portalach. Opowiedział on, jak w więzieniu KGB skuwano mu ręce z tyłu kajdankami i wykręcano do góry tak mocno, że "trzeszczały kości". Notorycznie pozbawiano też snu, kazano nago stać w szerokim rozkroku - prawie szpagacie - z uniesionymi do góry rękami. Wszystko po to, by podpisał zobowiązanie do współpracy z KGB. Gdy Michalewicz w końcu się na to zgodził, po miesięcznym pobycie za kratkami wyszedł 19 lutego na wolność.

Vollständiger Text/ cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,9185535,Bialorus_grozi__Nie_mowci...
Veröffentlichung/ data publikacji: 01.03.2011