Propozycja Kaczyńskiego należy do epoki, w której ludzie byli własnością państwa, choćby tylko w tym sensie, że byli atutem przetargowym w układach i targach z innymi państwami. W jakim świetle stawia to dumną ideę obywatelstwa: ideę, że obywatel, to nie znaczy poddany, że jest podmiotem, a nie przedmiotem polityki.
Veröffenlichung/ data publikacji: 18.12.2012