Tysiące ludzi straci domy, a tereny, na których mieszkali, będą bezpowrotnie straconymi - mówił Artur Leszczyński, architekt krajobrazu z Lubina, który w przeszłości zajmował się rekultywacją miejsc zdewastowanych przez przemysł wydobywczy. - Przez lata mieszkałem w Niemczech i widziałem tamtejsze odkrywki. Czułem się jak na Księżycu.
Leszczyński o swoich doświadczeniach opowiadał w środę na spotkaniu dla prasy zorganizowanym przez sześć gmin, na terenie których planowana jest odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego.
Veröffenlichung/ data publikacji: 17.09.2009