Na śmiertelny strach zareagowałam głodem życia. Był on głodem słów. Tylko wir słów mógł uchwycić mój stan. Literował to, czego nie dało się powiedzieć ustami - wczoraj w Sztokholmie Herta Müller wygłosiła swoją mowę noblowską.
CZY MASZ CHUSTECZKĘ, codziennie pytała mama przy furtce, zanim wyszłam na ulicę. Nie miałam. I ponieważ jej nie miałam, wracałam po nią do pokoju. Nigdy jej nie miałam, ponieważ codziennie czekałam na to pytanie. Chusteczka była dowodem, że mama czuwa nade mną każdego ranka.
Veröffenlichung/ data publikacji: 08.12.2009