Fałszowanie faktur i pogadanki o nowym Holokauście są normą w Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (NPD) - ujawnił jej były członek w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel".
Uwe Luthardt szybko wspiął się na sam szczyt neonazistowskiej partii. Przez trzy miesiące był członkiem kierownictwa centrali ugrupowania w Jenie. Odszedł, bo nie mógł znieść ksenofobicznej retoryki i oszustw finansowych, które w NPD są na porządku dziennym.
Veröffenlichung/ data publikacji: 28.02.2009