Rozmowa z Jarosławem Wistubą - właścicielem firmy pomagającej Polakom prowadzić działalność gospodarczą w Niemczech i Niemcom w Polsce.
Mariusz Rabenda: Dużo jest polskich firm w Berlinie?
Jarosław Wistuba: Bardzo dużo, ale 95 proc. z nich to jednoosobowa działalność gospodarcza zakładana przez ludzi, którzy nie mają pozwolenia na pracę i po założeniu własnej działalności zatrudniają się na zasadzie podwykonawcy. Niemieckie prawo dopuszcza pracę przez rok na takich zasadach.
A normalne firmy, inwestujące w Berlinie i zatrudniające pracowników?
Veröffenlichung/ data publikacji: 28.10.2009