Kamil Siałkowski

W Gorzowie przez dwa dni obradowała Polsko-Niemiecka Komisja Międzyrządowa ds. Współpracy Regionalnej i Przygranicznej. Przedstawiciele ministerstw pierwszy raz spotkali się w województwie lubuskim. W ramach komisji działają cztery komitety: współpracy przygranicznej, współpracy międzyregionalnej, gospodarki przestrzennej i edukacji. Komisja diagnozuje problemy na pograniczu. Wszystko po to, aby usprawnić współpracę między regionami. Jej zalecenia przedstawiane są później na posiedzeniach rady ministrów.

Nowe pojazdy kursują na trasie Kostrzyn - Gorzów - Poznań, dwa razy dziennie - rano i popołudniu. - Zgodnie z naszą sugestią będą jeździły tylko na północy regionu, bo tam jest największe obłożenie - zaznacza Bieruta. Z danych spółki PR wynika, że potoki podróżnych - nie licząc świątecznych eskapad - sięgają tam nawet 200 osób na pociąg. - Widziałem nasz szynobus w Poznaniu, pięknie się prezentował na tamtejszym dworcu - uśmiecha się dyrektor Jankowski. I zaznacza, że są przymiarki do kolejnych zakupów. W tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na nowy szynobus, tym razem dla południa regionu.

Prezydent Tadeusz Jędrzejczak wycofał się z pomysłu przeniesienia pomniku Edwarda Jancarza ze skweru przy ul. Strzeleckiej w okolice stadionu żużlowego. - To dobra decyzja, gorzowianie nie chcieli zmiany - mówi radny Jerzy Synowiec.

Dlaczego cukier drożeje? W Unii produkujemy o blisko 4 mln ton za mało, by pokryć roczne zapotrzebowanie. W Polsce brakuje ok. 300 tys. ton. To skutek wprowadzonej w 2006 r. reformy rynku cukru. Sześć lat temu UE produkowała 21 mln ton rocznie przy spożyciu 17,5 mln. Nadwyżki eksportowano do krajów trzecich, dopłacając do tego. To nie podobało się europejskim podatnikom i Międzynarodowej Organizacji Handlu. Unia wprowadziła ograniczenie produkcji cukru. W 2010 r. wszystkie europejskie cukrownie dały nam tylko 13,5 mln ton cukru.