Mieszkaniec bloku, przed którym zniszczono samochody:
Niewiele mnie obchodzi, że mieszkają u nas Polacy. Tu, w bloku, mieszka jedna rodzina, tam obok - inna. Ale ich rzadko widać. Wychodzą rano i wracają wieczorem, kiedy ja już leżę w łóżku. Kontakty z nimi ograniczają się do wymienienia "dzień dobry" na klatce schodowej. To wszystko.
Veröffenlichung/ data publikacji: 15.01.2008