Powiedzenie, że to margines, uspokaja sumienia. Skoro zbrodnie popełniał margines, to wykluczymy go ze wspólnoty narodowej i wspólnota pozostanie czysta. A tymczasem zbrodni dokonywali zupełnie zwyczajni ludzie.
Pozwolę sobie przytoczyć tytuły waszych książek, które ukażą się wkrótce: "Jest taki piękny, słoneczny dzień. Losy Żydów szukających ratunku na wsi polskiej" - Barbara Engelking - i "Judenjagd. Polowanie na Żydów, 1942-1945. Studium pewnego powiatu" - Jan Grabowski. One mówią same za siebie.
Veröffenlichung/ data publikacji: 10.01.2011